Jakby było mało problemów kolejne przydarzają się same. Pożar w kopalni to jeden z nich.
Spółka korzysta już z funduszy zapasowych, ale nadal mimo rzadkiego surowca w Europie nie rośnie.
Cena utknęła obecnie w rejonie 22 zł a 28 zł to maksymalna ostatnio wartość.
Nie widać póki co żadnych pozytywnych informacji a jedynie negatywne plotki, które jednak nie wpływają na cenę akcji w żaden sposób.
Na daną chwilę wydaje się możliwe wejście poniżej 19 zł jeżeli sytuacja nie będzie się poprawiać.
Można jednak założyć interwencje rządu dla tak ważnej spółki.
Do tego jest potrzebny jednak nowy prezydent a wybory już 1 czerwca.
Nerwowość na akcjach JSW, ale i innych jest możliwa już w najbliższym czasie.
Na wykresie teoretycznie widać, że jakiś popyt jest, ale dopiero jakaś diametralna zmiana sytuacji może wywołać duże wzrosty jakie miały miejsce w historii spółki.

Czas najwyższy aby JSW ruszyło do góry i przebiło ten opór na 28 zł. Wtedy będzie szansa na dalsze wzrosty.
Widać, że fundusze jeszcze mocno grają na spadek mimo iż ze wszystkich stron na X węgiel jest zachwalany.
Co i kiedy zrobi rynek nie wiadomo, ale jeśli wierzyć temu, że Donald Trump odejdzie od zielonego szaleństwa to spółka powinna zacząć zyskiwać na wartości.
Pojawiają się też pierwsze wykresy porównujące wykres dolara z lat 2016 vs obecne umocnienie po wyborach, wcześniej też tak było, że dolar zyskiwał na wartości. Następnie jednak już tracił dużo mocniej.
Jeżeli tak będzie tym razem to surowce będą drożeć co na razie widać na ropie.
Kolejne są miedź, złoto i węgiel.

© 2018-2025 JC CONSULTING Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dumnie wspierane przez WordPress | Motyw: Wallstreet od Webriti