Przed wyborami Trumpa na prezydenta można było powiedzieć, że warto inwestować w PGE, TAURON itp.
Czy przy obecnej zmianie nastawienia do zielonej energii warto inwestować w te spółki pozostaje już kwestią wiary.
Skoro już wiemy, że Trump będzie wszystko chciał zmienić to nie wiemy jak będzie wyglądała przyszłość zielonej energii. Nie zmienia to faktu, że na energetykę wykładane są duże pieniądze z KPO trafiające do największych firm. To, że wymieniane są słupy i linie energetyczne jest obecnie pewne. Budowane są elektrownie gazowe i magazyny energii a w przyszłości atom. To wszystko ma się jednak nijak do wartości kursu na giełdzie.
Jedno co wiemy to to, że ceny energii w Polsce będą rosły a cena samej energii teoretycznie w długim okresie będzie spadać.
Powinno się to przełożyć na większe zyski PGE, ale w tle należy mieć nadal kopalnie węglowe.
Cena powinna dążyć do 7,5 – 9 zł, ale trend na razie mamy jedynie boczny więc trzeba być ostrożnym.
Najbliższe miesiące na pewno będą sprzyjały zmienności i warto to wykorzystywać.
Akcje PGE przełamały linię trendu wzrostowego. Może to zapowiadać mocne spadki, ale jeszcze w grudniu może się wszystko zmienić, bo miesiąc jeszcze trwa.
Widać, że rząd jak i większość krajów oraz cała Unia Europejska ma problem z przestawieniem się na zielony prąd. Nie można być bowiem ekologicznym, gdy inne kraje na świecie nie są zielone i nie muszą.
Nie ma żadnej umowy światowej o ograniczaniu CO2 więc Chiny i USA otwierają i nadal korzystają z kopalni węglowych. W Polsce wkrótce 2 kopalnie mają być zamknięte. Donald Trump oczywiście popiera OZE, ale bez przesady skoro Chiny dalej używają węgla.
Chyba wreszcie ktoś pójdzie po rozum do głowy, że należy odchodzić od węgla, ale stopniowo.
Jeśli nie to gospodarka nie wytrzyma i miejsca pracy przeniosą się tam gdzie jest normalnie.
PGE jak i wszystkie spółki energetyczne są wciąż zależne od węgla i od rządu. Na razie widać, że luka w rejonie 6 zł została zamknięta po długim okresie, ale jak zawsze kurs dotarł tam gdzie trzeba.
Ponieważ jest to ostatni bastion obronny( wsparcie) to jest jeszcze szansa, że kurs akcji się odbije.
Jeżeli nie będzie popytu to będziemy zmierzać do 4,60 lub nawet 2,60 zł.
Warto więc podążać zgodnie z trendem i nie inwestować wszystkich pieniędzy w jednej transzy.
© 2018-2025 JC CONSULTING Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dumnie wspierane przez WordPress | Motyw: Wallstreet od Webriti